Iwona K. żyła w luksusie, w Lublinie chciała kupić dom za 2 mln zł. Oszukała nawet rodzinę

Szkoda,że rodzinka policjantów ją oczyści, posiedzi kilka lat i wyjdzie - i będzie żyła jak pączek w maśle -bo wszystko przepisała na rodzinkę

Jak kraść to milony ha ha ha!

Z tego co w dzienniku piszą ten preceder przestępczy był starannie zaplanowany Iwona K.żona policjanta z Bełżyc od kilku lat kradła grube miliony i od razu nabyty majątek był zapisywany na rodzinkę najbliższą jej i męża policjanta. Także w tym precederze brała udział cała rodzinka nie tylko ona. Więc powinna ich ręka sprawiedliwości wszystkich dosięgną za to co zrobili.

Teraz długie lata przed Iwonką w śmierdzącej celi. Gorzej jak dziewczyna w tych więziennych murach za kratami wpadnie w depresję, nie wytrzyma nerwowo i wyzna śłedzczym szczerą  prawdę to i ta cała rodzinka pójdzie pierdzieć za kraty. A w pierszej kolejności jej mąż policjant. Myślę, że tam psychologowie więzienni popracują nad nią w tym kierunku co było powodem tego co zrobiła i kto jej pomógł w tym. Także pewnie wszyscy co brali w tym udział nie znają już dnia ani godziny kiedy zajedzie na podwórek radiowóz i wysiądą smutni panowie i trzeba będzie pójść z nimi na szczerą spowiedz i rozgrzeszenie.

Patrząc na nią to raczej nie wyglądała na milionerkę tylko na służącą milionerki!Trochę zaniedbana dziewczyna. Innych ustawiła w bogaty majątek a w siebie nie zainwestowała w wygląd.

Szybko rodzinka ustawiła się w bogaty majątek domy, działki, samochody, traktor nowy. A jeszcze dwa trzy lata temu żyli jak wszyscy z nas skomnie. Ciekawe co na to Urząd Skarbowy? Chyba był imunitet i przemilczał to skąd tak szybko nabyli. Ojciec policjanta Łukasza przez tyle lat niczego się nie dorobił z tego pola, a tu dom za ponad 2mln zł traktor nowy. I to w ciągu dwóch lat. Oj chłopie żebyś nie musiał iść pierdzieć na stare lata!

Inwestowała i w siebie zrobiła sobie cycki i tłuszcz odsysała. Ale niestety nie widać tego

To nawet cycki sobie zrobiła? Jak to-dla kogo? Dla Łukasza czy dla bizmesmenów co jeżdziła na spotkania majtkowo-biznesowe?

Bogaty majątek! napisał:

Szybko rodzinka ustawiła się w bogaty majątek domy, działki, samochody, traktor nowy. A jeszcze dwa trzy lata temu żyli jak wszyscy z nas skomnie. Ciekawe co na to Urząd Skarbowy? Chyba był imunitet i przemilczał to skąd tak szybko nabyli. Ojciec policjanta Łukasza przez tyle lat niczego się nie dorobił z tego pola, a tu dom za ponad 2mln zł traktor nowy. I to w ciągu dwóch lat. Oj chłopie żebyś nie musiał iść pierdzieć na stare lata!

na stare lata to tylko iść do wiezięnia, nie trzeba się martwić o byt, spanie, jedzenie, opierunek, wszystko ma się podane na tacy, sama nie wiem czy nie narozrabiać te 3 lata aby do emerytury przesiedzieć, bo już jestem zmęczona pracą za jałmużnę.

Napiszcie kto u niej inwestował,myślę że to zwykłego śmiertelnika zainteresuje.